By ułatwić diagnostykę oraz późniejsze leczenie różnego typu schorzeń, Międzynarodowa Organizacja Zdrowia (WHO) stworzyła Międzynarodową Statystyczną Klasyfikację Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD. W jej dziesiątej rewizji (IDS-10) znajdziemy kilkanaście rodzajów zaburzeń osobowości. Jednym z nich, oznaczonym kodem F60.4, jest histrioniczne zaburzenie osobowości. O tym, jak ono dokładnie przebiega, czym się objawia, jak je diagnozować i leczyć opowiemy na przykładzie Marka, którego ten problem dotknął już jakiś czas temu.
Osobowość histrioniczna – objawy
Marek od dziecka był bardzo emocjonalnie. Rodzina mówiła często że przesadza, że wcale nie trzeba tak reagować, że sytuacja nie wymaga aż takiego emocjonalnego podejścia. Marek jednak nie rozumiał o co im chodzi. On po prostu z natury za bardzo dramatyzował, reagował płaczem na różne sytuacje. Że nadmiernie? Nic z tych rzeczy. To była jego zwykła reakcja na odrzucenie czy złe traktowanie przez innych, którą znał od najmłodszych lat. Gdy mu ktoś mówił, że to mogą być zaburzenia histrioniczne, zupełnie się z tym nie zgadzał. On po prostu taki jest i kropka. Do powyższych objawów w dorosłym życiu doszła jeszcze prowokacyjna wręcz seksualność oraz coraz bardziej widoczna teatralność w zachowaniu. Wtedy to najbliżsi poprosili go by wybrał się do psychiatry i porozmawiał z nim o tym, jakie histrioniczne zaburzenie osobowości objawy ujawnia i jak można sobie z nimi radzić. Mężczyzna długo nie chciał tego zrobić, ale w końcu ugiął się pod rodzinną presją.
Histrioniczne zaburzenie osobowości – przyczyny
Jak to się stało, że osobowość Marka mogła być określana jako osobowość histrioniczna? Powodów mogło być wiele. Te najważniejsze dotyczyły wieku dziecięcego, a nawet wczesnodziecięcego i mężczyzna nawet nie pamiętał, że takie rzeczy się działy. Mogło być tak, że mały Marek doświadczył chłodu ze strony rodziców. Oni też okazywali mu brak zaufania i obojętność. To, co zamiast tego dawali mu rodzice, to natomiast częsta krytyka, regularne moralizowanie i karanie za nawet drobne przewinienia. Zdarza się, że takie podejście prezentowała matka, zaś ojciec był uwodzący, niedojrzały w kontaktach z dzieckiem.
Jeśli chodzi o histrioniczne zaburzenie osobowości przyczyny kolejne mogły wiązać się z tym, że zachowanie samych rodziców było od zawsze nadmiernie teatralne, wyuczone, sztuczne. By ściągnąć na siebie uwagę najbliższych – dziecko zaczyna się więc tu zachowywać tak samo. Czasem mogło dochodzić do dysonansu u dziecka, które za to samo zachowanie raz było nagradzane, a za drugim razem – karane. Jeśli połączy się to z predyspozycjami genetycznymi, przekazanymi Markowi przez jego rodziców, ryzyko pojawienia się omawianego schorzenia jest bardzo duże.
Osobowość histrioniczna – leczenie
Zanim psychiatra podejmie leczenie, musi odpowiednio zdiagnozować histrioniczne zaburzenia osobowości. Zawsze początkiem działania specjalisty jest dokładny wywiad przeprowadzony zarówno z pacjentem, jak i z jego najbliższymi. Psychiatra więc kilkukrotnie rozmawia z Markiem, jego rodzicami, współmałżonkiem, dorosłymi dziećmi czy, jeśli trzeba, nawet z najbliższym przyjacielem mężczyzny. Sprawdza w ten sposób, czy w przypadku Marka spełnione są przynajmniej trzy kryteria choroby wymienione w klasyfikacji ICD-10. Wśród nich znajdują się sugestywność, stała chęć bycia w centrum uwagi, teatralność zachowań, uczuciowość na płytkim poziomie, skupienie na fizycznej atrakcyjności czy wręcz niestosowna do okoliczności uwodzicielskość. By podejrzewane histrioniczne zaburzenie osobowości leczenie miało prawidłowe, specjalista przeprowadza niekiedy także dodatkowy test osobowości. Gdy i on potwierdzi diagnozę, można przejść do walki z rozpoznanym problemem.
Statystycznie osobowość histrioniczna u mężczyzn występuje rzadziej niż u kobiet. Jednak walka ze schorzeniem w przypadku obu płci jest tak samo trudna. Podstawą jest tu właściwa psychoterapia i to, że pacjent chce się w nią w pełni zaangażować. Zaburzenia osobowości histrioniczne leczone są między innymi w ramach terapii behawioralno-poznawczej czy poprzez psychodynamiczną terapię. Każda z tych ścieżek ma spowodować, że bezpieczeństwo emocjonalne pacjenta staje się zwiększone, a napięcie z nim związane – obniżone. By zminimalizować zaburzenie histrioniczne terapeuta pomaga we wzmocnieniu poczucia własnej wartości, z radzeniem sobie z brakiem uwagi oraz ze zwiększeniem stopnia empatii. Jeśli jednak pacjent cierpi na nadmierne stany lękowe związane z chorobą – wtedy dodatkowo psychiatra wdraża leczenie farmakologiczne.